Początki emigracji

Bonjour!

Ostatni rok był dla mnie bardzo intensywny. Zaczynając od tego, że był to ostatni rok studiów magisterskich, więc chciałam je jak najszybciej zakończyć. Idąc dalej, był to rok poważnych decyzji i przemyśleń. Zaczęliśmy z moim chłopakiem (Francuzem) myśleć o zamieszkaniu we Francji. Jako, że ja akurat kończyłam studia, a on miał już stałą pracę we Francji, zadecydowaliśmy, że to ja przeprowadzę się do Lyonu.

Zaraz po zaliczeniu egzaminu dyplomowego (16 lipca), kupiłam bilet autobusowy do Lyonu i 24.07 ruszyłam w 22-godzinną! podróż, która zaczęła zupełnie nowy etap w moim życiu. Jak z każdą zmianą tego rodzaju i każdym wyjazdem do obcego kraju, również w moim przypadku, wiązały się obawy: że będzie mi trudno znaleźć pracę, że nie znam jeszcze płynnie języka i wiele innych…

Blog będzie właśnie o tych słodkich i gorzkich smakach emigracji.

Pozdrawiam serdecznie,

Polka w Lyonie


2 myśli w temacie “Początki emigracji

Dodaj komentarz